Podstawowe porady ułatwiające odchudzanie

Każdy chciałby by proces odchudzania przebiegał możliwie jak najszybciej, a dodatkowo bez zbędnych wyrzeczeń. By trwale zrzucić niepotrzebne kilogramy potrzeba nieco czasu. Korzystając z moich doświadczeń, w tym artykule podam tutaj swoje sposoby przyspieszające ten proces. Są to metody, które nie działają negatywnie na organizm i nie dają efektu jojo. W internecie można znaleźć wiele przeróżnych sposobów na „szybsze schudnięcie” takie jak np. diety o drastycznie niskiej kaloryczności. Diety te pomagają jedynie pozbyć się nagromadzonej w organizmie wody, co objawia się szybką utratą paru kilogramów, jednak na dłuższą metę jest to prosta droga do spowolnienia metabolizmu, rozchwiania swojej gospodarki hormonalnej oraz efektu jojo. W tym artykule przedstawię Ci moje wskazówki, które stosuję od dłuższego czasu, a które sukcesywnie pomagają zmniejszyć masę ciała. Dodatkowo nie dają one negatywnych skutków i sprawiają, że odchudzanie się jest o wiele przyjemniejsze. Poniższe wskazówki pomagają także w utrzymaniu prawidłowej masy ciała.

1. Nie podchodź do tego za poważnie.

Chcąc zacząć się odchudzać nie skupiaj całej uwagi na planowaniu posiłków, wyliczaniu kalorii czy myśleniu co jeszcze powinnaś zrobić, by Twoja sylwetka była jeszcze lepsza. Stres to przyjaciel złego trybu życia, dlatego nie należy obarczać się za zjedzenie czegoś ponad nasz plan dietetyczny. Mechanizm naszego organizmu działa tak, że zazwyczaj chcemy tego, czego nie możemy mieć. Zgodnie z tym zamiast kurczowo trzymać się ustalonych zasad zawsze swoją uwagę staram się przekierować na inne bardziej istotne rzeczy, które sprawiają, że nie myślę o jedzeniu. Nie przejmuję się zbytnio gdy czasem zjem nieco więcej niż sobie to ustaliłam, bo innego dnia mogę zjeść nieco mniej, co pozwoli zbalansować bilans energetyczny. W dobrze przeprowadzonej diecie kluczowym elementem jest odpowiednie podejście mentalne. Takie, które nie dorzuca naszemu ciału dodatkowego stresu.

2. Pij dużo wody.

Zawsze staram się pić minimum 1,5 – 2,0 l wody dziennie. Woda bardzo szybko pomaga oczyścić organizm z toksyn, pozbyć się obrzęków, a także przyspiesza procesy spalania tkanki tłuszczowej. Tak naprawdę do oczyszczenia organizmu nie potrzeba nam żadnych diet sokowych, do tego wystarczy zwykła woda.

Woda hamuje ponadto uczucie głodu, więc pomaga regulować chęć podjadania pomiędzy posiłkami. Zawsze zaraz po wstaniu rano piję jedną szklankę wody, co pomaga mi nawodnić organizm po przespanej nocy.

3. Nie podjadaj pomiędzy posiłkami.

Jedz po 4-5 posiłków dziennie w odstępach czasowych co 3-4 godziny. Ważne jest by zachować powyżej wspominane odstępy czasowe, gdyż to właśnie one regulują właściwą pracę naszego organizmu. Zaburzanie tego harmonogramu posiłków może rozregulować nasz metabolizm, co w efekcie sprawi, że efekty naszej diety będą niezadowalające. Ja osobiście jem po 4 posiłki dziennie co 3,5 godziny. Po długim czasie moich testów ze swoją dietą jest to najlepiej służący mi rozkład posiłków. Podjadanie pomiędzy posiłkami zaburza procesy metaboliczne, trawienne oraz rozregulowuje naszą gospodarkę hormonalną. W sytuacji gdy mam ochotę coś podjeść pomiędzy moimi posiłkami to po prostu piję szklankę wody lub zielonej herbaty. Jest to świetny sposób na chęć podjadania, a przy okazji w ten sposób nawadniam swój organizm.

4. Jedz śniadania.

Jedzenie śniadania każdego poranka to punkt obowiązkowy w zdrowej diecie. Najlepiej jeść je niedługo po przebudzeniu, najpóźniej do godziny od wstania z łóżka.

W moim przypadku śniadanie jem około pół godziny od obudzenia się. Jedząc śniadanie, nasz organizm dostaje odpowiedni impuls, że rozpoczyna się nowy dzień, tym samym rozkręcając swój metabolizm. Poza tym w ten sposób dostarczamy wszelkich niezbędnych składników odżywczych do funkcjonowania organizmu.

5. Skupiaj się na jedzeniu podczas posiłku.

Skupianie się na jedzeniu podczas posiłku to bardzo ważny podpunkt, który wiele osób pomija. Gdy skupiamy się na innych czynnościach podczas jedzenia, np. oglądaniu telewizji lub pracy na komputerze, nie dostrzegamy ile zjedliśmy, a po zjedzeniu posiłku nadal możemy czuć się głodni. Delektowanie się jedzeniem i skupianie się na nim dużo bardziej mnie nasyca i nie mam już takiej ochoty na podjadanie pomiędzy posiłkami.

6. Spaceruj lub tańcz.

Regularna aktywność fizyczna przyspiesza metabolizm i pozwala utrzymać nasz organizm w ciągłej formie. Osobiście nie przepadam za intensywną aktywnością fizyczną, ale za to uwielbiam spacerować i tańczyć, co jest świetną alternatywą dla klasycznych treningów cardio.

Wystarczy nawet jedna godzina spaceru dziennie lub 40 minut tańca, by znacząco przyspieszyć metabolizm jak i poprawić wygląd sylwetki. Zwykły spacer czy taniec przyspiesza m.in spalanie tkanki tłuszczowej, a przy okazji ujędrnia się nogi i pośladki bez dużego wysiłku. Robienie tego co się lubi jest najlepszą aktywnością sportową, gdyż nie czujemy wtedy, że cokolwiek trenujemy.

7. Staraj się wysypiać.

Według mnie najlepiej spać co najmniej 8 godzin. Sen przyspiesza metabolizm i reguluje gospodarkę hormonalną, dlatego śpiąc przyspieszamy procesy spalania tkanki tłuszczowej oraz nie odczuwamy takiego stresu podczas diety o mniejszej kaloryczności.

8. Jedz słodycze, jeśli masz ochotę.

Osobiście nie ograniczam się tylko do posiłków, które mają za zadanie dostarczyć mojemu organizmowi wszelkie niezbędne makroskładniki do jego funkcjonowania, bo najprawdopodobniej długo bym nie wytrwała na takiej diecie. Prawdopodobnie gdybym wtedy już zjadła coś słodkiego, to o wiele za dużo, co w efekcie przyczyniłoby się do odwrotnych rezultatów mojej diety. Znając swoje upodobania i mechanizmy staram się realizować tak swój plan dietetyczny by przynajmniej 1 posiłek w dniu był na słodko.

Zaś w przypadku jedzenia 5 posiłków dziennie zalecam 2 takie posiłki, jeśli jesteś osobą, która po prostu lubi słodycze. W ten sposób możemy zrealizować nasz cel kaloryczny na dany dzień, a dodatkowo zadbać o nasze samopoczucie, komfort stosowania diety czy nasze osobiste potrzeby dietetyczne.

9. Jedz małe posiłki.

To jest moja kluczowa zasada. Podczas jedzenia posiłków staram się nie przejadać. Ważne jest by nie najadać się aż do uczucia pełności w żołądku. Impuls o tym, że jesteśmy najedzeni dociera do mózgu dużo później dlatego niestosowanie się do tej zasady prowadzi często do znacznego przejedzenia się, co często jest równoznaczne z przekroczeniem dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Podczas jedzenia posiłków ważna jest świadoma konsumpcja. Dodatkowo jedząc mniejsze porcje czuję się lekko każdego dnia, co przyśpiesza moje efekty sylwetkowe.

Podsumowanie

To moje tricki, które sama wielokrotnie stosowałam, gdy chciałam stracić nieco na wadze przed sesjami lub okresem wakacyjnym. Są to także metody, które nadal stosuję by utrzymać szczupłą sylwetkę i zdrowe nawyki żywieniowe. Niektóre z nich wydają się być dość oczywiste, ale wiele osób o nich zupełnie zapomina, dlatego nie mogłam ich tutaj pominąć. By osiągnąć swoją wymarzoną sylwetkę tak naprawdę wiele nie potrzeba. Nie ma potrzeby wyliczania kaloryczności posiłków, czy stosowania konkretnych diet wykluczających. Ja zawsze jadłam wszystko na co mam ochotę i jeśli zjadłam coś niezdrowego, to później po prostu balansowałam to potrawami lżejszymi i zdrowymi. Przez takie podejście dotychczas nie poczułam nawet, że trzymam się jakichś konkretnych zasad żywieniowych. Stało się to synchroniczną częścią mojego życia. Mam nadzieję, że te porady pomogą Ci bez problemu, a co najważniejsze, z przyjemnością stracić zbędne kilogramy lub po prostu utrzymać piękną sylwetkę. Powodzenia!